bardzo wciągająca historia... zdawałoby się, że książka niezbyt obszerna a pomieściła tyle treści...wsiąkłam w atmosferę Zatoki Aniołów i szczerze chcę więcej i sięgnę po więcej... niewątpliwie historie wielu mieszkańców Zatoki przeplatają się z watkami miłosnymi, pojawia się watek kryminalny.. od razu skojarzyła mi się Nora Roberts, ale książka ma swój klimat :) no i jak w Zatoce Aniołów miałoby nie być Aniołów...