jak dużo tu emocji... i złych i tych dobrych, opisanych tak obrazowo, że aż się je czuje wraz z bohaterką... Kacey Cleary, po ciężkim wypadku, który miał miejsce cztery lata temu, ciągle boryka się z traumatycznymi przeżyciami... stara się być silna dla siostry i z myślą o siostrze... z pozoru twarda, bezkompromisowa, otoczona szczelnym murem, nie pozwalająca sobie na żadne uczucia... nie potrafi sobie jednak poradzić sama z sobą jakże mnie ta książka wciągnęła! bardzo ładna okładka, zachęcający tytuł,a w środku piękna, choć bolesna, historia :)